Ed napisał list do Świętego Mikołaja. Tak naprawdę to narysował.
Lista jego życzeń: wulkan z brązowym deszczem, dwa samochody, pająk, potwór, dinozaur oraz statek kosmiczny. Niby nie skomplikowane, a jednak. Najgorzej, to będzie chyba z tym wulkanem.
Ach ta dziecięca wyobraźnia...ale super to napisał :)
OdpowiedzUsuńWyobraźnię to on ma super, wszystko co narysował i napisał to Edka pomysły ;)
UsuńPomogę Ci w pomyśle na wulkan - widziałam takie ciasto - polane czekoladą, żelki mogą być spadającą lawą ... tylko rozwinąć wyobraźnię
OdpowiedzUsuńno to muszę pomyśleć nad takim ciastem, może zrobię z babki wulkan ??
UsuńMikołaj z wulkanem się nie wyrobi, ale widziałam Gwiazdora i postara się załatwić mówił, że widział wulkany ;)
Usuń