Do stworzenia labiryntu wykorzystano 100 tysięcy roślin, które teraz mają ok 3 metrów wysokości. Posadzono je w 13 kręgach, na powierzchni półtora hektara przy krajowej ósemce.
Wchodząc do labiryntu poszukiwaliśmy drogi, pozwalającej dotrzeć do celu. Ścieżka w prawo, ścieżka w lewo, ślepa uliczka i powrót inną drogą. Edek biegał i krzyczał - jest !, tędy idziemy !, znalazłem drogę !. Zabawa przednia.
Jak chcecie się wybrać, to już niestety jest za późno. Może za rok znowu się uda.
O byliście ! A my się zbieraliśmy, zbieraliśmy i nie dojechaliśmy w końcu ! A patrząc na wasze zdjęcia strasznie żałuję !
OdpowiedzUsuńZa rok będzie następna szansa :)
UsuńPiękne zdjęcia! Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńDziękujemy !! :)
UsuńNiesamowity klimat na tych zdjęciach! Rozumiem, że to gdzieś w Waszej okolicy?
OdpowiedzUsuńDziękujemy :) Tak, to jest pod Wrocławiem, w Kobierzycach.
Usuń